Dobra polisa nie sprawi, że nie zachorujemy. Nie spowoduje również, że w razie problemów zdrowotnych z pewnością wrócimy do zdrowia, jak również nie uchroni nas od wypadków. Dobra polisa może jednak znacznie zredukować skutki tych zdarzeń oraz co najważniejsze zabezpieczyć nasze dochody.
Czy zastanawiałeś się kiedyś ile zarobisz w swoim życiu? Większość z nas wstaje codziennie rano do pracy i spędza 1/3 swojego dnia w pracy. Walczymy o awanse, staramy się zwiększać swoje dochody, a jak mówi przysłowie „bez pracy nie ma kołaczy”. Praca to przede wszystkim źródło naszych dochodów.
Myśląc zatem o ubezpieczeniu kluczowym powinno być zwrócenie uwagi na zabezpieczenie dochodów. Jeśli zachorujemy na poważną chorobę, a po diagnozie otrzymamy środki na leczenie to pół biedy w sytuacji, gdy uda nam się wrócić do aktywności zawodowej. A co w sytuacji, gdy już nie będziemy mogli ponownie pracować? Dziś przynosimy do domu dobre pieniądze, ale w sytuacji, gdy spotka nas całkowita niezdolność do pracy to jedyne na co możemy liczyć to renta z tytułu niezdolności do pracy… Czy będzie ona w takiej wysokości jak nasze obecne dochody?
Nikt z nas nie lubi tracić, nikt nie lubi sytuacji, gdy utracimy to o co staraliśmy się przez długie lata. Praca zawodowa to długoletnie starania o pewną pozycje zawodową i pewne zarobki. Musisz zatem zrobić wszystko, żeby je zabezpieczyć bo przecież nie po to starasz się, aby z dnia na dzień to wszystko stracić.
Ubezpieczenie od niezdolności do pracy to najważniejszy element twojego planu finansowego. Jeśli spotka cię chwilowa niezdolność do pracy pewnie sobie poradzisz, ale co w sytuacji, gdy „przerwa zawodowa” będzie trwała, aż do przejścia na emeryturę? W takiej sytuacji nie dość, że stanowisz „koszt” (leczenie i opieka) to jeszcze nie przynosisz żadnych pieniędzy do domu.
Im wyższe osiągasz zarobki tym mocniej musisz zadbać o zabezpieczenie na wypadek niezdolności do pracy. Przecież nikt nie lubi spadać z wysokiego konia.
Przyjęło się w Polsce i na świecie, że polisa powinna zabezpieczać nas na przynajmniej pięć lat; oczywiście im dłużej tym lepiej. Jeśli dziś zarabiasz 8 000 złotych miesięcznie; to rocznie przynosisz do domu prawie 100 000 złotych. W sytuacji niezdolności do pracy musiałbyś zatem mieć gwarancje otrzymania przynajmniej pół miliona złotych! Wystarczy „poświęcić” około 1,5% swoich zarobków, aby mieć odpowiednie gwarancje na wypadek niezdolności do pracy…
Oczywiście zawsze można zaryzykować pełną pulą bo po co w sumie tracić 1,5%…
Licho nie śpi…moja koleżanka z pracy ostatnio miała poważny wypadek samochodem… tragedia.. na szczęście obeszło się bez ofiar… Dłuższa hospitalizacja była niezbędna. Okazało się, że miała ona wykupioną polisę w PandaUbezpieczenia. Ubezpieczenie było w tej sytuacji nie do przecenienia…